-
- 09 gru
UCHYB CZYLI WODA NIEBILANSOWA
W wielu wspólnotach mieszkaniowych występuje zjawisko tzw. wody niebilansowej, zwanej w literaturze fachowej uchybem. Chodzi o różnicę między ilością wody dostarczonej do budynku przez MPWiK i zmierzonej przez wodomierz główny a ilością wody wykazanej przez liczniki zamontowane w lokalach i pomieszczeniach wspólnych. W niektórych budynkach różnica ta wynosi nawet kilkaset metrów sześciennych wody. Nie mogą więc dziwić pytania mieszkańców niektórych domów, skąd bierze się duża ilość wody „niczyjej” ?
Nie ma, niestety, krótkiej i jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, bo źródeł powstawania wody niebilansowej jest co najmniej kilka. Z literatury fachowej i codziennej praktyki wynika wniosek, że zjawisko to powodują m.in. następujące przyczyny:
– technologiczna niedokładność małych, typowych liczników lokalowych o przepływie 1,5 m3/h, które nie rejestrują często małych wycieków z baterii i spłuczek.
– błędy w montażu liczników lokalowych (chodzi o tzw. błędy pozycyjne),
– postępujące osadzanie się zanieczyszczeń wody i kamienia na elementach liczników,
– ułomności w organizacji odczytów wskazań liczników lokalowych bez zdalnego sterowania (utrudnienia w dostępie do lokali, konieczność rozliczeń ryczałtowych, pomijanie ułamkowych stanów),
– celowa manipulacja licznikami lokalowymi przez niektórych mieszkańców.Na podstawie konkretnych badań specjaliści twierdzą, że wady techniczne liczników lokalowych mogą spowodować różnicę w pomiarach wynoszącą nawet 10-15 % ilości wody rozliczanej. Jeśli z kranów i spłuczek znajdujących się w 50 mieszkaniach wycieknie tylko pół litra wody na minutę (kilka kropel w każdym mieszkaniu), czego mogą nie zarejestrować niedokładne liczniki lokalowe, a na pewno odnotuje to wodomierz główny, to w ciągu roku powstanie z tego powodu 260 m3 wody niebilansowej (!).
Nie ma jednego, skutecznego lekarstwa na tę chorobę. Można natomiast podać kilka równoczesnych działań zaradczych. Są nimi:
– montowanie wodomierzy dobrej jakości, koniecznie z zabezpieczeniem antymagnesowym, najlepiej z nakładką elektroniczną, która umożliwia wykonanie odczytów bez konieczności wchodzenia – do lokali, a także stosowanie programów komputerowych rejestrujących każdą niedopuszczalna ingerencję w mechanizmy liczników wodnych,
– zwracanie uwagi na sposób montowania liczników w lokalach, by liczników przystosowanych do pracy w poziomie nie montowano pionowo, i odwrotnie,
– dokonywanie podczas odczytów wodomierzy lokalowych kontroli ich stanu technicznego, nienaruszalności plomb i zabezpieczeń oraz szczelności baterii i spłuczek,
– analizowanie podczas odczytów rażąco niskich wskazań liczników lokalowych przez osoby je spisujące.Administracja wspólnoty mieszkaniowej nie podoła jednak temu wyzwaniu samodzielnie, bo woda niebilansowa powstaje w lokalach a nie w biurze tej administracji. Dlatego ograniczanie ilości tej wody wymaga współpracy ze strony zarządów wspólnot i wszystkich mieszkańców . We własnym zresztą interesie.
Jerzy Górski, zarządca nieruchomości